piątek, 2 września 2011

Przycisnąć męża... [!!]

Uszyte ciuchy gromadzą się w kącie, a mąż obija się z robieniem zdjęć. Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła się nimi pochwalić... a wtedy zaleję Was dziesiątkami zdjęć! Ha! :)

A teraz przynajmniej mogę poćwiczyć rysunek, bo do tego nie jest mi potrzebna niczyja pomoc.
Dziś przedstawiam projekt w stylu lat 30tych.

P.S. Powoli zaczynam rysować twarze ;)



2 komentarze:

  1. oj z niecierpliwością czekam na te zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie tylko zdjęcia spodni, ale już na dniach (obiecuję) kilka retro ciuchów!! :)

    OdpowiedzUsuń